Rusałka
Na sesję umówiliśmy się nad jednym z najbardziej znanych jezior pod Poznaniem, choć w pierwszy wrześniowy weekend o godz. 9:00 nie było tam nikogo oprócz Nas.
Tego ranka nie było promieni, nawet zapewne 15 stopni, ale to nie miało większego znaczenia, bo „klimat” był idealny.
Tych dwoje to cudowna mieszanka: piękni, sympatyczni, niezwykle zakochani i po prostu bardzo fajni ludzie, w dodatku już niedługo zostaną rodzicami!
Dominika, dziękuje, że wytrzymałaś te chłody, które nawet i mnie zaskoczyły.
Miało być naturalnie, z uczuciami, aby zachować jak najwięcej pięknych momentów, by ten cudowny „stan” był pamiątką na lata.
Czy się udało? Zobaczcie sami …
Świetna sesja Olu!